Sołtys Poręby Wielkiej wśród najlepszych w Małopolsce

Dla tych, którzy znają Marię Brombosz ta wiadomość nie powinna być żadnym zaskoczeniem. Sołtys Poręby Wielkiej zdobyła II miejsce w konkursie na Najlepszego Sołtysa Województwa Małopolskiego...

Dla tych, którzy znają Marię Brombosz ta wiadomość nie powinna być żadnym zaskoczeniem. Sołtys Poręby Wielkiej zdobyła II miejsce w konkursie na Najlepszego Sołtysa Województwa Małopolskiego AD’2014. Skromna, pracowita, uśmiechnięta, otwarta na innych – to cechy, którymi pani Maria zaskarbiła sobie sympatię i szacunek mieszkańców całej naszej gminy.

Konkurs odbył się 22 sierpnia w podsądeckiej Ptaszkowej. Stąd wywodzi się poprzedni laureat, sołtys Marian Kruczek, który zdobył ten laur podczas konkursu zorganizowanego we Włosienicy.

 

Konkurs na Najlepszego Sołtysa Województwa Małopolskiego jest jedną z inicjatyw Małopolskiego Stowarzyszenia Sołtysów, realizowaną we współpracy z Województwem Małopolskim.


Konkurs, który ma docenić pracę sołtysów na rzecz lokalnych społeczności, został zorganizowany już po raz siedemnasty. Kapituła wzięła pod uwagę wyniki pracy sołtysów w zeszłym roku, ze szczególnym uwzględnieniem takich kryteriów jak: inwestycje zrealizowane w sołectwie z inicjatywy sołtysa, współpraca z samorządem gminnym, współpraca z mieszkańcami oraz działania podjęte i realizowane przez sołtysa z zakresu inicjatyw lokalnych, kultury i promocji.

W tegorocznej edycji zwyciężyła Katarzyna Tokarz z Ropicy Górnej w gminie Sękowa. Gratulacje zwyciężczyni złożył marszałek Marek Sowa w towarzystwie przewodniczącej sejmiku Urszuli Nowogórskiej. Gospodarz województwa wręczył laureatce czek w wysokości 50 tys. zł z przeznaczeniem na wsparcie inicjatyw lokalnych w zwycięskim sołectwie.

Doskonałe drugie miejsce zajęli ex aequo Maria Brombosz, sołtys Poręby Wielkiej i Tadeusz Bąk z miejscowości Isep (gm. Wojnicz). Trzecie miejsce wywalczyli: Grzegorz Przybyło z Woli Dębińskiej (gm. Dębno), Iwona Tumidajewicz z Libuszy (gm. Biecz) i Andrzej Włudarz z Zagorowa (gm. Miechów). Wszyscy wyróżnieni otrzymali nagrody rzeczowe, a także bilety do Brukseli ufundowane przez europosłów: Różę Thun, Czesława Siekierskiego i Bogdana Wentę.

– Sołtysi to bardzo duża rodzina. Tylko w województwie małopolskim jest blisko 2 tys. sołectw – mówił marszałek Marek Sowa. – Podejmując próbę zdefiniowania wspólnej cechy naszych sołtysów, warto odwołać się do słów Ojca św. Jan Pawła II, który mówił, że „człowiek jest wielki nie przez to, co posiada i kim jest, ale czym potrafi się dzielić z drugim człowiekiem”. Bez wątpienia, sołtys to przykład bezinteresownej służby dla drugiego człowieka. Wśród sołtysów mamy ogromną rzeszę społeczników, którzy zabiegają o to, aby życie lokalnych społeczności było lepsze – dodał gospodarz regionu.

O sukcesie pani Marii wspomniał na sesji rady gminy, która odbyła się 26 sierpnia szef sołtysów powiatu oświęcimskiego, Władysław Zaliński. Warto wspomnieć, że gospodarz Włosienicy zwyciężył w małopolskim konkursie przed dwoma laty. Maria Brombosz odebrała liczne i jak najbardziej zasłużone gratulacje od gminnych rajców.

Do miłych słów dołączył się także wójt Albert Bartosz, podkreślając zaangażowanie laureatki w życie zarówno swojego sołectwa, jak i całej Gminy Oświęcim. Wyraźnie wzruszona sołtys Poręby Wielkiej podkreśliła, że jest to nie tylko jej osobisty sukces, lecz także całej gminy.


Pani Maria na co dzień w pełni żyje sprawami swojej miejscowości. Wraz z członkami rady sołeckiej trzyma rękę na pulsie, by we wsi już wiosną przyszłego roku ruszyła budowa nowoczesnej szkoły podstawowej.

– To dla nas sprawa numer jeden do załatwienia. Z innych ważnych spraw do zrobienia jest przebudowa zniszczonej ulicy Tyszkiewicza na odcinku od ul. Wadowickiej do cmentarza. Projekt wraz z pozwoleniami na budowę jest gotowy, natomiast na realizację będziemy musieli poczekać, bo priorytetem jest budowa szkoły – mówi pani Maria.

Sołtysce Poręby marzy się także budowa chodnika przy ul. Wadowickiej, drodze wąskiej, ruchliwej, z niebezpiecznymi zakrętami. W tej chwili trotuar jest tylko na fragmencie tej ulicy. Podkreśla, że do jak najszybszej przebudowy nadaje się zdewastowana ul. Odnoga, gdzie jak grzyby po deszczu powstają nowe domy. Trakt jest wąski, z niemiłosierni połataną nawierzchnią. Nie lepiej wyglądają pozostałe drogi w Porębie.

Pani Maria cieszy się, że w Porębie buduje się coraz więcej mieszkańców ościennych miejscowości. Już jakiś czas temu za punkt honoru postawiła sobie integrację nowych z zasiedziałymi od pokoleń porębianami. I to się udaje, patrząc choćby na niedawne dożynki, podczas których honory gospodarzy święta plonów pełnili Maria i Mirosław Mondry, mieszkający tu stosunkowo od niedawna.

– Dla mnie wszyscy mieszkańcy Poręby są jednakowo ważni. Sama stąd nie pochodzę. Mieszkam tu od 30 lat i czuję się tu dobrze. Cieszę się z każdego nowo wybudowanego domu i z każdego mieszkańca, który postanowił się u nas osiedlić. Dopływ świeżej krwi wzbogaca naszą wieś. Chcę żeby Poręba była coraz piękniejsza i coraz bezpieczniejsza – wyjawia moja rozmówczyni, dodają że ten proces trwa już od kilku lat, czego efektem była rewitalizacja centrum wsi.

Maria Brombosz pełni funkcję sołtysa już drugą kadencję. Od 2014 r. jest radną i wiceprzewodniczącą Rady Gminy Oświęcim. Na co dzień pracuje w piekarni w Czechowicach-Dziedzicach. Mężatka, ma dwoje dorosłych dzieci. W wolnych chwilach śpiewa w zespole folklorystycznym „Porębianie”.

GALERIA